piątek, 29 stycznia 2016

Rywalki - Kiera Cass

Uwaga oto nadszedł ten czas kiedy to zrecenzuję coś po raz pierwszy na tym blogu. Oceńcie jak mi to wyszło, tylko szczerze!!!




OPIS Z OKŁADKI:

Dla trzydziestu pięciu dziewcząt Eliminacje są szansą ich życia. To dzięki nim mają szansę uciec z ponurej rzeczywistości. Ze świata, w którym panują kastowe podziały, wprost do pałacu, w którym będą spełniane ich życzenia. Z miejsca, gdzie głód i choroby są na porządku dziennym, do krainy jedwabi i klejnotów. Celem Eliminacji jest wyłonienie żony dla czarującego i przystojnego księcia Maxona.
Każda dziewczyna marzy o tym, by zostać Wybraną. Każda poza Americą Singer.
Dla Ameriki Eliminacje to koszmar. Oznacza konieczność rozstania z Aspenem – jej sekretną miłością i opuszczenie domu. A wszystko tylko po to, by wziąć udział w morderczym wyścigu o koronę, której wcale nie pragnie.
Jednak gdy spotyka Maxona, który naprawdę przypomina księcia z bajki, America zaczyna zadawać sobie pytanie, czy naprawdę chce za wszelką cenę opuścić pałac. Być może życie o jakim marzyła wcale nie jest lepsze niż to, którego nawet nie chciała sobie wyobrazić…

MOJA OCENA


Jak tylko usłyszałam o tej książce to od razu chciałam ją mieć. Wiele osób zapyta dlaczego? A ja wam na to odpowiem popatrzcie na tą piękną, śliczną okładkę i widzicie to? Aż chce się ją wziąć do ręki kupić i przeczytać. Ale ta książka posiada nie tylko piękną okładkę, ale też i piękną historię. Przyznajcie się która z Was nie chciała kiedyś w dzieciństwie zostać księżniczką? Właśnie otóż to praktycznie każda z nas chciała mieszkać w zamku, poznać księcia i żyć z nim długo i szczęśliwie. I taką szansę dostaje właśni Ami, jednak jest ona zbyt uparta żeby to dostrzec. Jedzie do pałacu tylko po to, aby jej rodzina dostawała pieniądze.
Świat w którym żyje Ami nie jest taki jak nasz ludzi dzielą niewidzialnie linie czyli lasy, które dzielą ich na: jedynki, dwójki, aż do ósemki. Trochę to smutne, bo im większy masz numer tym bardziej jesteś biedny. Jednak numer, który masz nie tylko mówi o twoim statusie majątkowym, ale i o zawodzie jaki wykonujesz. Ami jest piątką należy do artystów, pięknie gra i śpiewa. Coś pięknego, ale jej rodzina często ledwie wiąże koniec z końcem i właśnie dlatego wielką szansą dla Americi są eliminacje.
Nie jedni stwierdzą, że rude jest wredne tu macie wielką pomyłkę, rude jest uparte i dąży do tego, aby jak najszybciej opuścić eliminacje i złamać przy okazji wszystkie reguły. Ale to się zmienia gdy poznaje Maxona, owszem z początku nie lubi go, uważa, że jest za mocno zadufany w sobie. Jedak gdy poznaje go bliżej stwierdza, że wcale taki nie jest troszczy się o nią i jej rodzinę. No i zakochuje się w niej co jest naprawdę cudowne!!! Może historia jest przesłodzona, bo jakbym miała porównać tą historie do babeczki to byłaby, to babeczka stworzona z samego cukru, polana różowym lukrem.  Akcja książki rozwija się powoli, ale zakończenia mówię Wam zawsze są zaskakujące. Zobaczycie!! tylko przeczytajcie!!!

DAJĘ JEJ:



5/5 GWIAZDEK

8 komentarzy:

  1. Świetna recenzja! Książka nie jest mi znana, ale dzięki twojej ocenie wiem,że z pewnością ją przeczytam <3
    http://cieszsiechwila-ld.blogspot.com/
    PS.: Może wspólna obserwacja? Jeśli tak, to daj znać na naszym blogu :)
    Powodzenia w blogowaniu i recenzowaniu! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D mam nadzieję, że przeczytasz ;) Obserwuję

      Usuń
  2. Nie czytałam jeszcze tej książki mimo, iż miałam ją wielokrotnie w rękach. Ostatnio skończyłam czytać Dary Anioła również polecam :)
    Pozdrawiam :) Different Diamond klik

    OdpowiedzUsuń
  3. Cała seria jest cudowna ( nawet moja babcia czytała) ;)
    Wziąć*, pisz jeden wykrzyknik :)
    Powodzenia w prowadzeniu bloga :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje błędy są okropne :( pracuje nad nimi :)

      Usuń